Czy zdarzyło ci się zapomnieć o zmyciu makijażu? Mamy nadzieję, że to tylko jednorazowy wybryk. Wyobraź sobie, że na twojej skórze w ciągu całego dnia gromadzą się zanieczyszczenia, martwy naskórek, łój i pozostałość make-upu. Sama widzisz, że demakijaż to konieczność.
Jak odpowiednio zmywać makijaż i oczyszczać skórę?
Do każdego typu cery są przeznaczone konkretne preparaty do demakijażu. Postaraj się najpierw określić jej rodzaj. Możesz wykorzystać poniższe rady:
- cera sucha – zazwyczaj jest cienka, szorstka w dotyku. Po umyciu skóry suchej możesz odczuwać pewien dyskomfort, ściągnięcie, czasami pieczenie;
- cera tłusta i mieszana – gruczoły łojowe są bardzo aktywne, co skutkuje nadmiernym wydzielaniem sebum na całej twarzy lub tylko w tzw. strefie T. Skóra tłusta po umyciu zazwyczaj nie daje o sobie znać, rzadko wykazuje nadmierne ściągnięcie – chyba że jednocześnie jest przesuszona z powodu stosowania silnych preparatów antytrądzikowych;
- cera wrażliwa – po kontakcie z nieodpowiednim środkiem myjącym często reaguje zaczerwienieniem. Rumień możesz zaobserwować również przy zbyt częstym dotykaniu skóry. Taka cera wykazuje nietolerancję wielu kosmetyków. Może iść w parze ze zmianami naczyniowymi.
Najpopularniejsze produkty do demakijażu
Jeśli już wiesz, jak zachowuje się twoja skóra po umyciu, możesz przyjrzeć się bliżej najpopularniejszym produktom do demakijażu.
- Żel – forma żelowa kosmetyku do oczyszczania jest przeznaczona z założenia dla cer tłustych, mieszanych, ze skłonnością do zmian trądzikowych. Daje uczucie odświeżenia, które jest pożądane przez posiadaczki skór problematycznych.
- Pianka – wykazuje podobne właściwości jak żel, jest jednak delikatniejsza.
- Mleczko – produkt najbardziej lubiany przez posiadaczki skór suchych. Sama jego aplikacja daje uczucie ulgi, niweluje nieprzyjemne ściągnięcie. Często wyróżnia się bogatym składem. Mleczko zmywamy za pomocą wacika kosmetycznego.
- Produkt do mycia w formie kostki – to wszystkie te kosmetyki, które swoim wyglądem przypominają mydło, ale z chemicznego punktu widzenia nim nie są. Lubiane przez osoby borykające się z różnymi problemami skórnymi, takimi jak trądzik, AZS, łojotokowe zapalenie skóry.
- Mydło – nie możemy się nadziwić, że klasyczne mydło nadal jest podstawowym produktem do mycia cery. O ile w pielęgnacji skóry ciała sprawdza się dobrze, twoja skóra na twarzy potrzebuje większej troski. Mydło charakteryzuje się zasadowym odczynem, podczas gdy pH skóry jest kwaśne. Tworząc zasadowe środowisko, cera staje się idealnym miejscem do rozwoju drobnoustrojów chorobotwórczych, nadmiernie przesuszonym i podatnym na alergie.
- Olejki do mycia twarzy – wszystkiego na ich temat dowiesz się z poniższego tekstu.
Metoda OCM – sekret pięknej skóry
Metoda OCM (Oli Cleansing Method) to oczyszczanie skóry olejami. Być może wydaje ci się bardzo kontrowersyjna – jak to, masz oczyszczać skórę tłustą cieczą? Prawda jest taka, że olej rozpuszcza olej, czyli wszystkie zanieczyszczenia nagromadzone na twojej twarzy. Nie narusza przy tym bariery ochronnej. Wykonywanie demakijażu silnymi kosmetykami często powoduje zachwianie równowagi cery – staje się bardziej przesuszona. Produkuje zwiększoną liczbę łoju, stara się bronić przed detergentem. I koło się zamyka.
Dla kogo metoda OCM?
Stosowanie olejku do mycia twarzy najlepiej sprawdzi się w przypadku cer suchych, wrażliwych, mieszanych, dojrzałych. Osoby z problemem trądzikowym również mogą używać oleju do zmywania makijażu, może jednak się okazać, że pogorszy on stan cery. W takiej sytuacji należy wrócić np. do żelu.
Jaki olej do zmywania makijażu?
Wybierając odpowiedni dla siebie olejek do zmywania makijażu weź pod uwagę kilka ważnych parametrów.
- Olejem, który zawsze powinien się znaleźć w mieszance do demakijażu, jest olej rycynowy. Ma on skład zbliżony do naszego naturalnego sebum! Działa oczyszczająco. Ma niesamowicie ciężką konsystencję, bardzo gęstą i zbitą – dlatego używa się go w określonych proporcjach.
- Olej bazowy musi być jak najbardziej naturalny, nierafinowany. Odpowiednio dobrany do cery:
- sucha – olej arganowy, kokosowy, makadamia, różany, z awokado, morelowy;
- tłusta i mieszana – olej jojoba, lniany, z czarnuszki, z pestek winogron;
- trądzikowa – olej jojoba, słonecznikowy, konopny, z wiesołka, malinowy, sezamowy;
- ze skłonnością do zmian naczyniowych – olej z orzechów laskowych, z kocanki, różany.
Skóra dojrzała, oprócz cech typowych, wykazuje również szereg innych, skierowanych na wyżej wymienione typy. Sugeruj się nimi, wybierając odpowiedni olejek do oczyszczania twarzy.
Naturalny olejek do demakijażu – oczyszczanie krok po kroku
Do przygotowania podstawowej mieszanki do OCM potrzebujesz wybranego oleju bazowego, olejku rycynowego oraz muślinowej ściereczki. Za jej pomocą będziesz „ściągać” z twarzy zanieczyszczenia i makijaż. Proporcje olejków są różne, w zależności od typu cery. Rycynowy stanowi 10-20% całości.
- Zwilż lekko skórę i rozprowadź na niej olejek oczyszczający do twarzy.
- Wykonaj bardzo delikatny masaż, który pomoże w usuwaniu zanieczyszczeń.
- Muślinową ściereczkę zamocz w ciepłej wodzie. To bardzo ważne! Następnie przyłóż do twarzy, przytrzymaj chwilę i wypłucz.
- Schemat powtarzaj jeszcze kilka razy, dopóki szmatka będzie czysta.
- Przejdź do dalszych kroków swojej pielęgnacji.
Efekty mycia skóry olejami naturalnymi
- Odżywienie
- Zachowanie bariery ochronnej skóry
- Nawilżenie
- Brak uczucia ściągnięcia po oczyszczeniu
- Ujednolicony koloryt
- Lekko zwężone ujścia mieszków włosowych (pory)
Czy olejek do zmywania makijażu jest dla każdego? Bądź ostrożna!
Rezygnując z silnych detergentów na rzecz olejku do demakijażu sprawisz, że cera nie będzie zbyt wyjałowiona, co często się objawia np. zwiększoną produkcją łoju. Pamiętaj jednak, że metoda mycia skóry olejem nie nadaje się dla każdego typu cery! Szczególną ostrożność powinnaś zachować, jeśli borykasz się z uporczywym trądzikiem, stanami zapalnymi, skórą nadwrażliwą i z licznymi teleangiektazjami lub niezidentyfikowanym wypryskiem. Nie używaj gorącej wody, nie pocieraj intensywnie skóry. OCM nie jest również sposobem na wyleczenie cery z problemów, choć oczywiście może delikatnie pomóc.
Jeśli na twojej twarzy jest dużo stanów zapalnych wypełnionych białą treścią, nie powinnaś rozpoczynać metody OCM. Bakterie w zawrotnym tempie się przenoszą. Najpierw skonsultuj się ze swoim dermatologiem lub zaufaną kosmetyczką.
