Francuzki od wielu dekad są dla kobiet wyznacznikiem klasy, szyku, elegancji ale i naturalności. Na czym polega ich sekret? Jak stworzyć look prosto z paryskiej ulicy? Najważniejsze to nie przesadzać z makijażem, nie zapominać o perfumach i stawiać na elegancję każdego dnia.
Elegancja zawsze i wszędzie
Najgłębiej skrywane sekrety urody i szyku Francuzek do dziś pozostają nieuchwytne. Pozostają obiektem fascynacji i inspiracji. W oczy bardzo rzuca się ich umiejętność łączenia ponadczasowych, zawsze modnych elementów razem z tymi najnowszymi. Francuzki stawiają na niezobowiązującą elegancję, aby każdego dnia wyglądać najlepiej, jak się da.
Pielęgnacja to podstawa
Aby nie poświęcać dużej ilości czasu na codzienny makijaż, Francuzki stawiają na sumienną, codzienną pielęgnację. Chętnie korzystają z kosmetyków profesjonalnych, unikają tych drogeryjnych, pełnych konserwantów. Najważniejsze jest dla nich oczyszczanie, tonizacja i nawilżanie.
Francuski makijaż i pielęgnacja włosów
Znakiem rozpoznawczym każdej Francuzki jest charakterystyczny sposób dbania o włosy. We Francji trudno spotkać kobietę z farbowanymi włosami, czy to na ogniste rudości czy platynowe blondy. Dziewczyny z Paryża stawiają na naturalność i lekkie refleksy, takie, aby dodać cerze blasku, a nie przyćmić czy wręcz zmienić jej naturalne piękno.
Jeśli chodzi o włosy, podstawą jest również pozornie niedbała fryzura – wyglądająca, jakby jej właścicielka zaledwie przeczesała włosy palcami po wstaniu z łóżka. Furorę robią lekko długie grzywki i naturalnie układające się fale. Dużą popularnością cieszą się też z pozoru niedbale upięte włosy. W rzeczywistości ich właścicielka poświęciła dłuższą chwilę, aby uzyskać taki look.
Francuzki stronią też od ciężkich, zapychających pory podkładów. Cera powinna wyglądać lekko, świeżo, być świetlista. Na co dzień wystarczy zatem lekki krem, odrobina pudru matującego i… przyjaciel każdej kobiety, czyli czerwona szminka. Do tego lekkie muśnięcie rzęs tuszem. Zestawienie tak wykonanego makijażu i pozornie niedbale ułożonych włosów jest strzałem w dziesiątkę!
Trudno nie wspomnieć o perfumach, które niczym wisienka na torcie dopełniają stylizację. To z Francji przecież wywodzą się jedne z najsłynniejszych perfum świata – Chanel no. 5. Wystarczy ich odrobina i idealna francuska stylizacja gotowa.
Za: elle.pl, kobieta.gazeta.pl