Moczenie stóp w misce z ciepłą wodą to praktyką, z której często korzystały nasze babcie. Nic dziwnego. To naprawdę świetna metoda na rozgrzanie organizmu. Właśnie dlatego w dawnych czasach sięgano po nią w przypadku różnego rodzaju infekcji, chorób i przeziębień.
Czy w dzisiejszych czasach, kiedy mamy dostęp do wszelkiego rodzaju leków moczenie nóg w gorącej wodzie ma jeszcze sens? W dalszej części artykułu postaramy się rzucić więcej światła na tę kwestię.
Moczenie nóg w gorącej wodzie – babciny sposób na przeziębienie
Moczenie nóg w gorącej wodzie to stary i wbrew pozorom bardzo skuteczny sposób na walkę z przeziębieniem. Dlaczego? Przede wszystkim ciepła woda miejscowo rozgrzewa. Dzięki niej wzrasta ciśnienie krwi, co sprawia, że w stosunkowo krótkim czasie wzrasta temperatura w całym organizmie.
Jak moczenie nóg wpływa na organizm?
W następstwie podniesienia temperatury nasz układ immunologiczny zaczyna pracować bardziej wydolnie. To z kolei może nieco skrócić czas trwania infekcji. Oczywiście należy przy tym pamiętać, że chociaż stopy zamoczone w ciepłej wodzie rozgrzewają całe ciało, to jednak zabieg nie może być traktowany jako alternatywa dla konwencjonalnych metod leczenia poważniejszych chorób!
Moczenie nóg w ciepłej wodzie może również pomóc w pozbyciu się obrzęków, a także w odprężeniu się po ciężkim dniu, czy intensywnym wysiłku fizycznym.
Moczenie nóg w gorącej wodzie – co można dodać do kąpieli?
Moczenie nóg w gorącej wodzie będzie jeszcze bardziej efektowne w momencie, kiedy dodamy do niej różnego rodzaju dodatki. W sklepach i drogeriach dostępne są różnego rodzaju sole do kąpieli. Niektóre z nich odżywiają skórę, inne mają za zadanie zmniejszać bóle reumatyczne, czy rozluźniać mięśnie.
Nie trzeba jednak kupować specjalnych kosmetyków. Pielęgnacja stóp w kąpieli w gorącej wodzie może zostać wzbogacona o zioła, czy dostępną w każdej aptece sól fizjologiczną. Co warto dodać do wody? Dobrym wyborem może okazać się na przykład:
- pokrzywa;
- rumianek
- lawenda;
- płatki mydlane
- szałwia;
- olejki eteryczne;
- oleje roślinne.
Moczenie stóp w ciepłej wodzie może mieć bardzo liczne zastosowania. W zależności od efektów, które chcemy osiągnąć, warto sięgać po różne dodatki. Daje to bardzo wiele różnych możliwości.
Kto nie powinien moczyć nóg w gorącej wodzie?
Czy zabieg tak z pozoru banalny, jak moczenie nóg w gorącej wodzie może mieć jakieś przeciwwskazania? Niestety tak. Osoby, które zdecydowanie powinny z niego zrezygnować to te, które ciepią na zaburzenia krążenia. Długotrwałe moczenie stóp w ciepłej wodzie może bowiem doprowadzić do niedokrwienia kończyn dolnych.
Przeciwwskazania do zabiegu
Poważnym przeciwwskazaniem są również niektóre choroby skóry oraz przebyte urazy. Zdecydowanie nie powinno się moczyć otwartych ran, ponieważ znacznie zwiększa to szansę na pojawienie się niebezpiecznego zakażenia. Z takich zabiegów powinny również zrezygnować osoby, które cierpią na egzemy, łuszczycę albo inne poważne problemy z kondycją skóry.
Skonsultuj się z lekarzem
Zanim zdecydujesz się na moczenie nóg w gorącej wodzie, koniecznie zastanów się, czy nie spełniasz któregoś z powyższych kryteriów. Dla pewności można skonsultować się z lekarzem pierwszego kontaktu, który rozwieje wszelkie wątpliwości.
Podsumowanie
Moczenie nóg w gorącej wodzie to zabieg, który jest bardzo prosty do wykonania. Można z powodzeniem przeprowadzać go w domu, nalewając wody do miski i przez jakiś czas mocząc w niej stopy. Pomaga to w zwalczaniu niewielkich infekcji i przeziębień. Wspiera również walkę z obrzękami, czy przewlekłym bólem nóg.
Wspomagająco można stosować dodatki, które nadają wodzie nowych właściwości. Trzeba jednak pamiętać o potencjalnych przeciwwskazaniach, takich jak problemy z krążeniem, czy poważne choroby skóry.