Methylisothiazolinone (Metyloizotiazolinon) – działanie, cechy, bezpieczeństwo
Methylisothiazolinone to substancja występująca głównie w kosmetykach. Jej trudna do wymówienia nazwa to inaczej 2-metylo-2H-izotiazol-3-on.
Methylisothiazolinone to substancja występująca głównie w kosmetykach. Jej trudna do wymówienia nazwa to inaczej 2-metylo-2H-izotiazol-3-on.
Methylisothiazolinone w kosmetykach pełni kilka istotnych ról:
Substancja ta może występować wszędzie tam, gdzie potrzebny jest dodatek w formie konserwantu. Methylchloroisothiazolinone można spotkać praktycznie w większości produktów kosmetycznych, a w szczególności w:
Methylchloroisothiazolinone (pochodna) i Methylisothiazolinone rzadziej występują też w kosmetykach, których nie spłukuje się ze skóry, takich jak:
Czysty Methylisothiazolinone jest silną toksyną, która po połknięciu czy inhalowaniu może powodować zgon. Nie jest to zachęcające, natomiast należy pamiętać, że branża kosmetyczna nie wykorzystuje składnika w takim stężeniu. Wiele organizacji zajmujących się badaniem bezpieczeństwa związków w produktach pielęgnacyjnych uznało Methylisothiazolinone za substancję bezpieczną. Oczywiście wprowadzono szereg ograniczeń co do jej stosowania:
Methylisothiazolinone jest silnym alergenem. Może powodować różne niekorzystne odczyny na skórze. Nie zaleca się stosowania kosmetyków z tym konserwantem u osób skłonnych do uczuleń, ze skórą nadwrażliwą. Nie jest to substancja odpowiednia dla kobiet w ciąży oraz dzieci.
Konserwant Methylisothiazolinone pozyskiwany jest drogą syntetyczną, za pomocą reakcji chemicznych.
Konsumenci coraz świadomiej podchodzą do wyborów kosmetyków. Zastanawiają się, co się później dzieje z niewykorzystanymi składnikami czy opakowaniami. Methylisothiazolinone działa niekorzystnie na środowisko naturalne. Zaleca się szczególną ostrożność, aby składnik nie przedostawał się do wód. Zagraża bowiem życiu organizmów wodnych. Zwłaszcza w stosunku do ryb wykazuje toksyczne właściwości, które długo się utrzymują.
Methylisothiazolinone jest konserwantem w 100% wegańskim. Wytwarza się go sztucznie z innych związków chemicznych. Nie może zatem zawierać żadnych substancji pochodzenia zwierzęcego. Proces jego powstawania również jest etyczny dla wegan.
Nie ma możliwości całkowitej rezygnacji z użycia konserwantów w większości produktów kosmetycznych. Każdy konserwant niesie ze sobą jakieś niekorzystne działanie, np. uczulenia, podrażnienia. Można natomiast wybrać taki składnik, który minimalizuje to ryzyko.