Według różnych badań praca nad make-upem dekoncentruje osobę za kierownicą w stopniu porównywalnym do rozmowy telefonicznej czy manualnej obsługi radia. Wystarczy nawet chwila nieuwagi, by doszło do tragicznego w skutkach nieszczęścia! Zwiększone ryzyko wypadku stanowi podstawowe zagrożenie związane z makijażem w trakcie jazdy. Może również dochodzić do mniej poważnych zdarzeń – np. przegapienia tymczasowego zakazu parkowania w miejscu, gdzie „od zawsze” zostawiasz pojazd. Nadmierne przywiązanie do rutyny może odczuwalnie uszczuplić twój portfel. Wprawdzie drobne wykroczenia nie zostały objęte drastycznymi podwyżkami w taryfikatorze mandatów, ale wielokrotne łamanie niektórych przepisów może skutkować wysokimi grzywnami.
Robienia makijażu nie ma na liście wykroczeń drogowych
Znajdują się na niej m.in. rozmowy telefoniczne z aparatem przy uchu i zajmującym jedną rękę. Ten zbiór uzupełnia jeszcze m.in. czytanie książek czy gazet. Jednak brak konkretnej pozycji w wykazie czynności zabronionych za kierownicą nie oznacza, że można się do woli malować w takich okolicznościach. Naczelna zasada kodeksu drogowego brzmi: „Zabrania się używania pojazdu w sposób zagrażający bezpieczeństwu osoby znajdującej się w pojeździe lub poza nim”. Takie sformułowanie pozostawia szerokie pole do indywidualnej interpretacji przepisów. Wiele zależy zatem od okoliczności oraz podejścia policjantów z drogówki lub strażników miejskich.
Pomalowanie ust szminką czy rozprowadzenie pudru po twarzy w trakcie oczekiwania na czerwonym świetle trudno uznać za zagrożenie.
W niegroźnych sytuacjach zwykle kończy się na uprzejmym upomnieniu – jeśli jednak zagapisz się i np. wstrzymasz ruch, dostaniesz mandat lub grzywnę od 500 zł wzwyż. Informacja o takiej karze trafi do systemu, co z pewnością odczujesz, kiedy w przyszłości uruchomisz kalkulator OC – zgodnie z zapowiedziami ubezpieczyciele mają otrzymywać informacje o każdym, nawet najmniejszym wykroczeniu. To prosta droga do podwyższania cen polis.
W niektórych sytuacjach poprawianie urody może doprowadzić do stłuczki lub wypadku
Każde takie zdarzenie trafia do systemu, a konsekwencje finansowe zależą od jego skutków. Jeśli twoje roztargnienie i chęć zadbania o wygląd skończą się tylko tym, że za OC dla anglika (czyli pojazd przystosowany do ruchu lewostronnego) zapłacisz więcej, to możesz uważać się za szczęściarę. Wprowadzony w styczniu 2022 r. taryfikator mandatów wprowadził spore podwyżki, głównie w obszarze przekraczania prędkości i zachowań na przejściach na pieszych.
Jeśli już musisz malować się w aucie, szczególnie kosztowne będą poniższe wykroczenia:
- nieustąpienie pierwszeństwa pieszemu na przejściu lub poruszającemu się prostopadłym chodnikiem;
- brak zatrzymania auta, by umożliwić przejście osobie o widocznej niepełnosprawności ruchowej;
- wyprzedzanie i omijanie innych pojazdów na przejściu dla pieszych.
Kara za każde takie wykroczenie wynosi 1500 lub 3000 złotych. Z kolei zapowiadana nowelizacja prawa przewiduje, że recydywa w okresie 2 lat spowoduje podwyższenie mandatów i grzywien, nawet do 30 000 zł! Nie wiadomo, czy te zmiany rzeczywiście wejdą w życie. Eksperci wskazują, że według zaprezentowanych założeń sprowadzenie poważnego niebezpieczeństwa na drodze kosztowałoby sprawcę porównywalne pieniądze, co niegroźne wykroczenie – a nawet udział w protestach społecznych.
Bezpieczny makijaż w samochodzie – podpowiedzi, wskazówki
Jeśli nie masz czasu, by zadbać o siebie przed wyjściem z domu, pamiętaj o podstawowych zasadach:
- zajmij się makijażem tylko po zatrzymaniu auta;
- najpierw koncentracja na drodze, potem na urodzie;
- wcześniej przygotuj sobie gotowy zestaw kosmetyków (nie szukaj niczego w torebce, nie zabieraj nic, czego nie będziesz używać);
- każdą szczoteczkę, pomadkę, puder trzymaj w stabilnej przegródce (żeby nic nie spadło pod fotele przy hamowaniu);
- najlepiej zrezygnować z płynnych tuszy, błyszczyków czy wyrazistych szminek, które mogłyby się wylać lub zostawić trudny do usunięcia ślad (w pośpiechu łatwo o jeden ruch za daleko).
Optymalnym wyjściem z punktu widzenia bezpieczeństwa będzie całkowita rezygnacja z makijażu podczas jazdy samochodem. Są jednak kobiety, które dają sobie z tym radę. Decyzja należy zatem do ciebie.